Do Wigilii zostało zaledwie kilka dni. Mianowicie te ostatnie dni zapewne każdy z nas spędzi w kuchni przy przygotowywaniu potraw wigilijnych, sprzątaniu, ubieraniu choinki usw. Ja również ;) ale chcę też znaleźć chwilę by dokończyć to, co zaczęłam, mówię oczywiście o czytaniu.
Na te kilka dni wybrałam 3 pozycje do przeczytania.
Jak wspomniałam we wcześniejszych postach zaczęłam czytać "dowód na życie po śmierci" czyli "Po drugiej stronie" Michaela Brown'a,
niestety jednak zatrzymałam się w pewnym miejscu i w międzyczasie zahaczyłam o "Kasację" Remigiusza Mroza,
która wciągnęła mnie totalnie, dlatego też przepraszam Cię Michael - twoje dowody na życie po śmierci skończę chwilę później.
Powieść Mroza to trzymający w napięciu od pierwszej do ostatniej strony thriller sądowo-prawniczy. Minęłam dopiero 1/3 książki, ale już teraz wiem, że ciężko będzie się od niej oderwać.
Niestety muszę też stwierdzić z przykrością ( i kolejny raz przeprosić Brown'a), że kiedy skończę Kasację czekają na mnie również niesamowite świąteczne opowiadania (12) zebrane w jednym miejscu przez Stephanie Perkins.
Zapewne wiecie o czym mówię. TAK! Są to właśnie te opowiadania. ;) "Przecież wszyscy pragniemy tego samego: by ktoś podarował nam miłość"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz